Jadon Sancho najprawdopodobniej w najbliższym czasie opuści Dortmund. Jego usługami poważnie zainteresowany jest Manchester United. Według niemieckich i angielskich mediów, angielski skrzydłowy jest już jedną nogą w północnej Anglii. Byłby to powrót po kilku latach na Wyspy Brytyjskie.
Angielski skrzydłowy był w zeszłym sezonie jedną z kluczowych postaci Borussii. Szesnaście goli i dwadzieścia asyst będzie wyczynem niełatwym do powtórzenia przez innego zawodnika. Nie ulega wątpliwości, że Sancho jest piłkarzem, którego ciężko będzie zastąpić. Niemniej jednak, niemiecki zespół musi w jakiś sposób załatać lukę na skrzydle.
Constantin Eckner, który jest niemieckim dziennikarzem twierdzi, że Borussia Dortmund znalazła już piłkarza, który wypełni pustkę po Sancho. Według niego ma to być zawodnik PSV Eindhoven – Noni Madueke. Jak twierdzi Eckner, ten transfer miałby więcej sensu niż sprowadzenie Donyella Malena, który byłby opcją na środek boiska.
Eckner donosi, że transfer Jadona Sancho jest już na ostatniej prostej. Pozostają wciąż drobne niuanse do ustalenia pomiędzy klubami. Według niego kwota transferu ma wynieść około 90 milionów euro. Trwająca ciągle saga transferowa z udziałem Sancho rozpoczęła się już zeszłego lata. Wtedy United musiało obejść się smakiem. To spowodowało, że angielski klub został obśmiany przez wszystkich kibiców i ekspertów. Teraz „Czerwone Diabły” są zdeterminowane doprowadzić transakcję do samego końca i szczęśliwego – dla nich – zakończenia.